No to się porobiło. Już po raz kolejny przyszło mi dostać
nominację Liebster Award. Jestem zaskoczona, bo wychodzi na to, że „zna mnie”
więcej osób, niż się spodziewałam. Dziękuję miłe Nieznajome ;) Czuję się doceniona ;) No, ale do
rzeczy.
Oto zasady:
Nominacja do
Liebster Blog Award jest otrzymywana od innego blogera w ramach uznania za
„dobrze wykonaną robotę”. Jest przyznawana dla blogów o mniejszej liczbie
obserwatorów, więc daje możliwość ich rozpowszechnienia. Po odebraniu nagrody
należy odpowiedzieć na 11 pytań otrzymanych od osoby, która Cię nominowała.
Następnie Ty nominujesz 11 osób (informujesz je o tym) oraz zadajesz im 11
pytań. Nie wolno nominować bloga, który Cię nominował.
Z góry mówię, że nie znam blogów, bo niestety nie czytuję
ich teraz. Dlatego będzie ich mniej. Na pewno nie 11, ani 22 tym bardziej, bo
otrzymałam 2 nominacje.
Nominuję:
Nie chcę wrzucać tutaj linków na siłę. Nie znam blogów,
nie znam autorek, więc musi zostać tak. A teraz czas na odpowiedzi:
Cupid Arrow
1. Kiedy zaczęła się chęć pisania?
Pamiętam, jak dziś.
To był maj 2005. Wtedy założyłam swój pierwszy zeszyt na opowiadania. Kiedy wracam
do tego dziś, jestem zupełnie zażenowana. Jednak to piękna pamiątka. Miałam 14
lat, byłam zupełnie naiwna. Te historyjki pokazują mój ówczesny światopogląd. Jestem
dumna z moich początków. Niedługo później powstał zarys Prinza.
2. Dlaczego chcesz ukazywać to innym?
Dlaczego? Bo wciąż
się uczę. Taka była moja pierwsza myśl, gdy wpadł mi do głowy pomysł założenia
bloga. Mogłam pokazać moją twórczość mamie, siostrom, przyjaciołom, ale czy oni
byliby obiektywni? Chciałam poznać opinię kogoś, kto mnie nie zna, nie wie jaka
jestem. Chciałam poznać opinię kogoś, kto powie mi, czy faktycznie to, co
tworzę jest dobre, czy tylko tak mi się wydaje. Dla autora to bardzo ważne. Dla
każdego autora czegokolwiek odbiorca jest nierozerwalną częścią aktu tworzenia.
Tak mi się wydaje. Później pojawiły się osoby, które czekały na kolejne części
mojej historii. Chciałam zostać, żeby dzielić się tym z nimi. Chcę nadal. No i
lubię prowadzić bloga. Blog to część Prinza.
3. Co pchnęło Cię do stworzenia bloga?
Uznałam, że to jest
właściwy moment, żeby moje „dzieciątko” ujrzało światło dzienne. Kochałam Prinza
całym sercem i zapragnęłam, żeby inni także go pokochali. No i kilka osób
czekało na to, co mam jeszcze do powiedzenia. Nie mogłam ich zawieźć. Siebie też
nie.
4. Czy jakiś blog\opowiadanie jest dla Ciebie inspiracją?
Nie. Moją inspiracją
jest życie.
5. Sytuacje, które zdarzają się w Twoim opowiadaniu są
wymyślane wcześniej czy podczas pisania odcinka?
Około 3/4 fabuły
powstało dawno temu. Kształtowała się na przestrzeni lat. Teraz wymyślam
drobiazgi, szczegóły, pojedyncze sytuacje, które oddają motywy, które sobie
wcześniej wymyśliłam.
6. Jeśli miałabyś spotkać się z jakąś sławną osobą to z
jaką i dlaczego?
Christina Aguilera
i Tokio Hotel, ponieważ chcę powiedzieć im, jak wiele im zawdzięczam, jak
bardzo odmienili moje życie. Dzięki nim wydostałam się z odmętów mojego
własnego piekła, jestem tym kim jestem i potrzebuję, żeby podziękować im za to.
7. Pisząc następny odcinek, co jest dla Ciebie motywacją?
Wena twórcza, to
jedyne co popycha mnie do pisania. Nie robię tego na siłę, bo muszę, bo czas. Ubolewam,
że mam go tak mało i staram się wykorzystywać go jak najlepiej, ale piszę
tylko, kiedy czuję, że mam coś do powiedzenia.
8. Czy podczas pisania miałaś momenty, że chciałaś
porzucić pisanie?
Pisanie? Nigdy.
9. Wolisz pisać rano czy wieczorem?
Nie ma reguły. Najczęściej
piszę wieczorem, bo zazwyczaj to właśnie wieczory mam wolne, ale rano też lubię
popisać. Kawka, dobra muzyka w tle i word. Świetne połączenie.
10. Odcinek dodałaś bardzo dawno temu. Wiesz, że
wypadałoby coś napisać. Piszesz na siłę czy czekasz na wenę?
Wiem. Piszę tylko i
wyłącznie z weną twórczą, inaczej wychodzi po prostu… gówno. Co tu dużo mówić.
11. Masz możliwość wyjechania w góry lub nad morze, co
wybierasz? Uzasadnij odpowiedz.
Lubię morze, ale to
góry skradły moje serce. Kocham je. Góry są niewyobrażalnie piękne. Wystarczy spojrzeć
na nie i czuję się wtedy taka malutka, moje problemy wydają się nic nie
znaczące. Góry niosą spokój, dają ukojenie, gdy wali się życie. Dają podwójną
radość, gdy dzieje się coś dobrego. Ile można leżeć na piasku, a góry są wciąż nowe.
Kari
1.Dlaczego piszesz?
Bo to kocham. To moja
pasja.
2. Czemu piszesz akurat o tym?
Bo tylko Tom mógł
być moim zagubionym Księciem. A skoro pojawił się Tom, to i reszta paczki. A
cała reszta to wieloletni konstrukt stworzony na bazie doświadczeń, marzeń,
wybujałej wyobraźni i… sama nie wiem czego. Prinz to świat, swój własny.
3. Co jest twoją inspiracją?
Życie. codziennie
jestem świadkiem tak wielu sytuacji małych i dużych, znam wiele historii, które
powinny zostać wypowiedziane, a nikt nie prosi by to uczyniono, więc wplatam je
w to życie, które tworzę. Po prostu chcę mówić o wielu sprawach, więc to
czynię.
4. Lubisz pisać przy muzyce, czy w ciszy?
Zazwyczaj coś gra w
tle, gdy piszę, ale czasem muzyka mnie rozprasza, więc piszę w ciszy. Nie ma
reguły.
5. Masz już jakieś blogi na swoim koncie?
Mam jeden nieudany.
No i Prinza, którego uważam za swój osobisty sukces.
6. Chciałabyś/byś napisać kiedyś książkę?
Oczywiście, że tak
i to nie jedną.
7. Czytasz książki? Jeśli tak, to o jakiej tematyce?
Nie ma dnia, żebym
nie miała przy sobie książki. Zawsze mam jakąś w torebce, na pewno mam pdf na
telefonie, gdybym zapomniała takiej papierowej. Czytuję kryminały, thrillery. Moi
ulubieńcy to Harlan Coben, Maxime Chattam i nowo odkryty Lee Child. Jednak
lubię też obyczaj, biografię, no i romanse. Jednak przeczytałabym wszystko,
gdyby tylko było interesujące.
8. Pokazałabyś swoje opowiadanie na np. konkursie
literackim?
Prinz nie nadaje
się na jakikolwiek konkurs. 1200 stron to trochę za dużo, ale mam na swoim
koncie już kilka zwycięstw w konkursach literackich.
9. Boisz się negatywnych komentarzy? Zniechęcają cię czy
motywują?
Absolutnie nie. Krytyka
nie jest tylko pozytywna. Krytyka powinna być także negatywna, a raczej
wytykająca błędy. Tylko dzięki temu możemy zniwelować niedociągnięcia w warsztacie,
więc jak najbardziej czekam na konstruktywne opinie.
Jeśli chodzi o
szeroko pojęty hejt, to mam do tego bardzo ambiwalentny stosunek. Kiedyś się
przejmowałam, teraz jest mi żal takich ludzi.
10. Piszesz coś na zapas czy na bieżąco?
Jeśli chodzi o
Prinza to zawsze na bieżąco. Nieustannie mam poślizg czasowy, więc nie jestem w
stanie pisać na zapas. Natomiast mam w zanadrzu 2 rozpoczęte projekty, które są
na zapas, na kiedyś w przyszłości.
11. Twoi znajomi czytają twojego bloga?
Znajomi z mojej
okolicy, uniwersytety? Nie. Jednak nie wykluczam takiej możliwości.
No dobrze. Mam nadzieję, że moje odpowiedzi są satysfakcjonujące,
a teraz czas na moje pytania:
1.
Masz w zwyczaju zapisywać pomysły, fragmenty
opowiadania w telefonie, na serwetkach, na rachunkach, czy tego typu rzeczach?
2.
Co uważasz za swój największy sukces pisarski?
(scena, motyw, opowiadanie)
3.
Kim jest twój ulubiony bohater, spośród
wszystkich, których do tej pory stworzyłaś i dlaczego?
4.
Co uważasz za swoją największą porażkę w
karierze pisarskiej?
5.
Oscar, Grammy czy Pulitzer, a może Nobel, którą
z nagród chciałabyś otrzymać i dlaczego?
6.
Podaj tytuł piosenki, która mogłaby opisać twoje
życie.
7.
Czy uważasz, że rozsyłanie SPAMu jest dobrym
sposobem, na zwiększenie swojej popularności?
8.
Udało ci się wyjechać za granicę, zwiedzasz
miasto i nagle spotykasz gwiazdę/celebrytę, którego zawsze chciałaś poznać. Uznaje
cię za miłą osobę i zaprasza na kawę, o czym chciałabyś porozmawiać z tą osobą
i kto by to był?
9.
Spotykasz dobrą wróżkę, która oferuje ci wybór
kariery zawodowej, która zapewni ci dobrobyt i spełnienie zawodowe, co by to
było i dlaczego?
10. Gdybyś
przez jeden dzień mogła być kimś innym, to kto by to był i dlaczego?
11. Opisz
siebie w trzech słowach.
Enjoy ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz